Głowice wykorzystywane w aparatach ultrasonograficznych do badania zwierząt.

Diagnostyka obrazowa rozwija się bardzo prężnie w weterynarii co zawdzięcza postępowi technologicznemu oraz nieustannemu kształceniu się lekarzy weterynarii w tej dziedzinie. Na rynku dostępne są aparaty z różnych półek cenowych oferujących szerokie możliwości diagnostyczne.

Oprócz wiedzy i znajomości możliwości sprzętowych wykorzystywanego aparatu ważny jest wybór głowic oraz świadomość tego co możemy za ich pomocą obrazować.  Specjaliści pracujący w Vetiss, którzy są lekarzami weterynarii, zajmujący się na co dzień ultrasonografią kliniczną pomogą dobrać aparat do oczekiwań badającego, ustawić go odpowiednio „pod oko”, stworzą odpowiednie presety, które usprawnią, pozwolą zaoszczędzić czas i postawienie diagnozy. Kiedy przychodzi do wyboru aparatu należy zastanowić się nad kilkoma kwestiami, które będą miały wpływ na konfigurację sprzętu. Każdy z nas poszukuje złotego środka tak, aby aparat przygotowany był do pracy w zakresie ogólnej diagnostyki pacjentów, których rozpiętość jest dość duża- od kocięcia do mastifa.

Przede wszystkim należy zastanowić się jakie zwierzęta są naszymi najczęstszymi pacjentami czy są to psy ras małych, średnich, dużych czy olbrzymich, koty a może zwierzęta egzotyczne, jakie badania chcemy głównie u nich wykonywać? Czy nasza praktyka skupia się na badaniu jamy brzusznej czy kardiologii. To pomoże w ustaleniu jak optymalnie dobrać głowice aparatu oraz jego możliwości.

W weterynarii przyjęło się stosować przeze wszystkim głowice microconvex, która ma szeroki wachlarz zastosowań. Wykorzystywana do obrazowania całej jamy brzusznej oraz miednicznej u psów ze szczególnym uwzględnieniem przodobrzusza i dostępem do wątroby, która jest narządem zlokalizowanym najgłębiej podżebrowo. Kształt głowicy microconvex umożliwia dostęp do głęboko położonych narządów.

Dzięki dalszemu rozwojowi ultrasonografii możemy coraz bardziej szczegółowo interpretować obraz a to za sprawą głowic liniowych, których wysoka częstotliwość umożliwia badanie struktur położonych bardziej powierzchownie, ale za to w detalach. Mają one coraz szersze zastosowanie, ponieważ możemy zobrazować narządy szyi, całą jamę brzuszną u kociąt, szczeniąt, dorosłych kotów , małych psów, narządy rozrodcze: jądra, jajniki u małej suki, układ ruchu – połączenia stawowe, czy gałkę oczną. Im wyższa częstotliwość tym lepsza rozdzielczość obrazu, kosztem penetracji w głąb tkanek.

W aparatach, które są dedykowane węższym specjalizacjom takimi jak kardiologia spotykamy głowice phased array – sektorowo-fazowe, wieloczęstotliwościowe, wieloelementowe, o różnych zakresach częstotliwości. Wybierając takie głowice trzeba mieć na względzie wielkość badanych zwierząt, ponieważ ze względu na dużą rozpiętość wagową dobrze jest wyposażyć się w co najmniej dwie głowice kardiologiczne o mniejszym i większym zakresie częstotliwości pozwalającym na zobrazowanie serca u małych psów jak i dużych, czyli serca położonego płytko lub głęboko w klatce piersiowej. Do obrazowania kotów czy małych psów używamy głowic obrazujących w częstotliwościach 5-12 MHZ, jeśli przychodzi do nas duży pacjent sięgamy po głowicę o częstotliwościach 2-4MHZ. Pamiętajmy również o zastosowaniu dopplera w kardiologii do badania przepływów oraz zaburzeń hemodynamicznych w sercu.

 

Podsumowując rozwój technologii pozwala na szeroki wybór głowic o różnym zastosowaniu, różnym stopniu czułości, zakresie częstotliwości. Przed wyborem należy zastanowić jakich pacjentów będziemy badać najczęściej oraz w czym się specjalizujemy w danej lecznicy.