Podczas Sympozjum behawioralnego w Szczyrku, odbywającego się w dniach 18-20 września, polscy naukowcy jak i zagraniczni goście zaprezentowali najnowsze trendy w badaniach behawioru u zwierząt laboratoryjnych, ludzi a także innych naczelnych. Drugiego dnia Sympozjum w ramach sesji porannej, dr Dóra Zelena, z Instytutu Medycyny Doświadczalnej w Budapeszcie, omówiła zagadnienie zastosowania szczura z niedoborem wazopresyny jako modelu zwierzęcego do badań schizofrenii.
Zastosowanie modeli zwierzęcych chorób jest dziś szczególnie przydatne naukowcom w badaniach nad mechanizmami patofizjologicznymi oraz w badaniach, w których celem jest zwiększenie efektywności leczenia. Jednym z takich modeli, jest model szczura Brattleboro, nieposiadający zdolności do wytwarzania hormonu antydiuretycznego, wazopresyny. Podejrzewa się również udział wazopresyny w modulacji społecznych zachowań zwierząt, w tym ludzi. Rezultatem mutacji w genie kodującym wazopresynę jest moczówka prosta. Po raz pierwszy została opisana w potomstwie szczepu szczurów doktora Henriego A. Schroedera, badacza z Long Evans (Stany Zjednoczone), który to szczep został później nazwany Brattleboro.
Jak informuje WHO, schizofrenia jest zaburzeniem psychicznym, które dotyka około 24 milionów ludzi na całym świecie, głównie w grupie wiekowej 15-35 lat, w równym stopniu kobiet jak i mężczyzn. Przyczyny schizofrenii pozostają nieznane. Dr Zelena podczas zwróciła uwagę na jedną z hipotez – hipotezę „dwóch uderzeń”, w której współistnienie dwóch elementów takich jak czynniki genetyczne czy środowiskowe mogą zaburzać rozwój centralnego układu nerwowego. Te wczesne zakłócenia mogą prowadzić do powstania podatności na „drugie uderzenie” (ang. second hit), który następnie prowadzi do wystąpienia objawów schizofrenii. W teorii tej, schizofrenia jest ujęta jako choroba rozwoju mózgu. „Dzięki wsparciu ze strony społeczeństwa jest możliwość aby fenotyp schizofreniczny nie ujawnił się” – dodaje Dr Zelena.
Istnieje kilka zalet przemawiających za używaniem genetycznego modelu zwierząt w badaniach nad schizofrenią. „Po pierwsze w tym modelu nie ma interakcji farmakologicznej. Cechuje go także samorzutny rozwój objawów schizofrenii. Inna zaletą jest mniejszy nakład pracy w celu wytworzenia tych zwierząt. Jest to dobry model do testowania nowych leków przeciwpsychotycznych. Ustawiczny niedobór AVP może wywoływać zmiany w składzie neurotransmiterów i wtórnie prowadzić do schizofrenicznego fenotypu”- podkreśla Dr Zelena. Na koniec prelegentka udzieliła kilku wskazówek, którymi badacze powinni się kierować w badaniach nad behawioryzmem zwierząt.
Instytut Medycyny Doświadczalnej Węgierskiej Akademii Nauk (HAS) w Budapeszcie jest jedyną instytucją badawczą na Węgrzech, ukierunkowaną ściśle na badania medyczne. Jego aktywność skupia się na podstawowych badaniach biomedycznych, przede wszystkim w dziedzinie neurologii, w tym badaniach nad neurotransmisją, procesami uczenia się i pamięci, zagadnieniami niedokrwienia i uszkodzenia mózgu, padaczką, a także aspektami kontroli wydzielania hormonów.
źródło:http://biotechnologia.pl/biotechnologia/aktualnosci/szczur-brattleboro-jako-model-zwierzecy-w-badaniach-nad-schizofrenia,14574?utm_source=mainpage&utm_medium=biotechnologia_box&utm_campaign=production
Źródło zdjęcia: http://ulubiency.wp.pl/gid,14239130,kat,1012383,title,Zwierzeta-laboratoryjne-dlaczego-wlasnie-one,galeriazdjecie.html?ticaid=11380d