Naukowcy z Uniwersytetu w Waszyngtonie osiągnęli znaczący przełom w leczeniu chorób serca. Z powodzeniem dokonali naprawy uszkodzonych tkanek mięśnia sercowego małp wykorzystując do tego komórki wywodzące się z ludzkich komórek macierzystych. Wyniki badań dowodzą zdolności wykorzystania komórek macierzystych na niespotykaną dotąd skalę i dają potencjał do przywrócenia prawidłowej pracy w funkcjonalnie uszkodzonych sercach.

Dotąd nie było wiadomo, czy możliwa jest produkcja odpowiedniej liczby komórek macierzystych do skutecznego odtworzenia tkanki mięśniowej w sercu ssaka, u którego wielkość tego organu zbliżona jest do wielkości ludzkiego serca. – wypowiada się Dr Charles Murry, profesor patologii, bioinżynierii i medycyny na waszyngtońskiej uczelni.

Do celów badawczych naukowcy znieczulili małpy wąskonose z gatunku lapunder makak oraz wywoływali u nich kontrolowane zawały serca trwające 90 minut. Po dwóch tygodniach badacze wstrzyknęli jeden bilion komórek mięśnia sercowego w miejsce uszkodzenia, czyli dziesięć razy więcej niż dotychczas udawało się generować.

W ciągu następnych tygodni wprowadzone komórki przeniknęły do uszkodzonej tkanki, dojrzały do formowania nowych włókien mięśniowych i kurczyły się zgodnie z rytmem uderzeń serca. Trzy miesiące po iniekcji komórki były w pełni zintegrowane z oryginalną tkanką mięśniową.

Naukowcy twierdzą, że wstrzyknięte komórki zregenerowały 40% uszkodzonej tkanki, aczkolwiek zaobserwowano również pewne efekty uboczne terapii. W ciągu pierwszych tygodni po iniekcji badacze zanotowali występowanie arytmii, która jednakże zanikała po dwóch do trzech tygodniach, kiedy to wprowadzone komórki osiągały dojrzałość. W przyszłości naukowcy planują wykluczyć występowanie arytmii.

Badania zespołu opublikowano w czasopiśmie Nature.

 

Źródło zdjęcia: http://animaldiversity.ummz.umich.edu/collections/contributors/david_blank/pigtail3/
źródło: http://www.gizmag.com/damaged-heart-tissue-repaired-stem-cells/31889/